Komentarze: 2
Witam
"Po co zakładasz bloga"- zapytała ostatnio moja psiapsiółka kiedy rzuciłam taką myśl...
No racja przecież mam ją i wiele innych zajefajnych qumpeli...
Tylko... one mnie nigdy nie zrozumieją... No dobra przesadzam... Może nie nigdy, ale narazie napewno nie...
Teraz wszystkie mają chłopaków i "facet" to dla nich najlepsza na świecie instytucja.......
Moim zdaniem natomiast faceci są po to żeby ranić i uprzykrzać życie......
Każdy mój były po pewnym czasie okazywał się świnią.... Rozkochiwał, robił nadzieje i rzucał...
Okej okej wiem że nie wszyscy tacy są i może to ja trafiałam na nieodpowiednie egzemplarze...
Eh no... i takie...
Powiedziałam jej to i wtedy orzekła że... jestem zazdrosna!!!! Kumacie??? Zazdrosna!!! JA!!!
To mnie wkurzyło na maxa bo sama dobrze wie, że jest wielu facetów któży chcieliby ze mną być....
No ale jej wybaczyłam...
No więc bloga zakładam tak poprostu z braku laku i nadmiaru energii
Oki wróce jutro...
Buziaczki dla wszystkich